Stworzenie tej strony było prawdziwym wyzwaniem...
I nie chodzi o to, że mieliśmy jakikolwiek problem w komunikacji, gdyż sam Waluś, zgodnie z tym co głosi tytuł jego piewszej płyty, to miły, młody człowiek.
Problem polegał na wymyśleniu czegoś co będzie w takim samym stopniu nieszablonowe jak sam artysta.
I tak wpadliśmy na pomysł zrobienia intro do góry nogami. A później było już z górki...